czwartek, 2 stycznia 2014

Legenda powraca! - Seria audycji Jerzego Kordowicza! Wspierajmy kulturę!!!!

Dzięki pewnej znajomej osobie, dowiedziałem się o wspaniałym projekcie CROWDFUNDING, w który warto zainwestować, ponieważ to nasza kulturalna spuścizna narodowa! I czem prędziej śpieszę podzielić się z wami tą informacją! Na stronie internetowej portalu WSPIERAM KULTURĘ powstał projekt, dzięki któremu możliwy jest powrót na antenę radiową audycji Jerzego Kordowicza, ale żeby to było możliwe potrzebne są środki finansowe na zorganizowanie cyklu takich audycji! Poniżej (za portalem WspieramKulturę.pl - autor Borys Kozielski) przedstawiam cele i założenia tego projektu!

"Muzyka Elektroniczna
Zbieramy pieniądze na sfinansowanie serii audycji Jerzego Kordowicza.

Kim jest Jerzy Kordowicz?
Dziennikarzem muzycznym, realizatorem, najwybitniejszym znawcą muzyki elektronicznej w Polsce. Od 1977 do 2010 roku prowadził audycje w Polskim Radiu. Później dzięki wsparciu Narodowego Centrum Kultury zrealizował serię 33 audycji pod nazwą "Tragarze Syntezatorów" emitowanych w Radiu Wnet.

Dołącz do nas!
Słuchacze nie mogą się pogodzić z brakiem jego audycji. Jeśli jesteś jednym z nas możesz ufundować sobie i innym kolejną serię audycji poświęconych muzyce elektronicznej. W końcu audycje są dla słuchaczy i dla nich mają większą wartość niż dla instytucji. Uzbierane pieniądze pozwolą na wyprodukowanie i udostępnienie do pobrania audycji na stronie internetowej w formie podkastów w plikach mp3 wysokiej jakości (320 kbps).

12 jednogodzinnych audycji
które będą publikowane jako podkasty w miesięcznych odstępach. Jeśli suma uzbieranych pieniędzy przekroczy wyznaczony limit audycji będzie proporcjonalnie więcej.

Ile potrzebujemy?
Do realizacji audycji potrzebne jest studio radiowe, realizator, strona internetowa z informacjami i audycjami. Chcemy ozbireać pieniądze potrzebne na wyprodukowanie 12 godzinnych audycji.
Honorarium dla realizatora (nagranie, montaż i miksowanie) 250 zł x 12 3000 zł
Wynajęcie studia 100 zł x 12 1200 zł
Honorarium dla autora audycji Jerzego Kordowicza 250 zł x 12 3000 zł
Opracowanie strony internetowej, elementów identyfikacyjnych grafiki i programowanie skryptów, które obsłużą użytkowników całego projektu to koszt około 1500 zł

Razem to 8700 zł
Prowizja dla portalu wspieramkulture.pl (11%) 1075 zł

Suma do uzbierania 9775 zł

To pierwszy taki projekt
w którym otwiera się możliwość współfinansowania przez odbiorców, słuchaczy ich ulubionej audycji. Sukces akcji zalezy od aktywności każdego z nas. Jeśłi znasz kogoś, kogo interesuje muzyka elektroniczna, wykonawcy lub audycje Jerzego Kordowicza koniecznie rozpowszechnij informacje o możliwości wsparcia. Dla uczestników, którzy zdecydują się na większe wspracie proponujemy unikatowe i niezwykłe nagrody i prezenty. Zerknij na listę. Niekoniecznie musisz znać upodobania swoich znajomych na fecebook i innych portalach społecznościowych, po prostu podziel się z nimi wszystkimi linkiem do projektu Serii audycji Jerzego Kordowicza. Im szybciej uzbieramy potrzebne pieniądze tym szybciej powstaną audycje. Określiliśmy czas zbierania pieniędzy na 60 dni, ale jeśli uda się uzbierać pełną kwotę wcześniej, przystąpimy do pracy niezwłocznie.

Od pomysłodawcy
Od lat obserwuję rynek audycji radiowych w Polsce i żal mi tych minut, godzin i lat, które w radiu tracone sa na mierne produkcje i słabej jakości audycje. W pogoni za słupkami słuchalności uśredniają się do poziomu brzęczydełka, którego jedynym zadaniem jest przemycić do naszej podświadomości przekaz reklamowy. Niestety ta choroba dotknęła także radia publicznego, które rezygnuje z audycji promujących kulturę wyższą. Żyjemy jednak w świecie nowych możliwości i od nas zależy przyszłość mediów. Media głównego nurtu pozostawmy dla tych, którym to odpowiada. Róbmy swoje i wspierajmy to czego potrzebujemy, czego nam brakuje i co dla nas jest wartościowe. Pokładam wielkie nadzieje w finansowaniu społecznościowym ważnych i potrzebnych audycji radiowych. Wierzę, że jeśli tylko informacja dotrze do zainteresowanych bez problemu uda się sfinansować wiele cennych audycji, które wzbogacą nasze życie. Wystarczy chcieć."

---------------------------------------------------------------------------------------------------------

Serdecznie zachęcam wszystkich miłośników i fanów muzyki elektronicznej i samego Jerzego Kordowicza do aktywnego wzięcia udziału w tej akcji! ELMjuzik

---------------------------------------------------------------------------------------------------------

19 komentarzy:

  1. Największa bzdura jaką słyszałem, to kolejna próba wyciągania kasy od naiwnych - po ostatniej próbie przekonywania mnie że remont dachu kosztuje 70 000 zł myślałem że nic mnie nie zadziwi - Warto sobie uzmysłowić dlaczego znikneły audycje Jerzego Kordowicza z anteny i dlaczego nie powrócą w mediach publicznych.
    - po pierwsze klasyczna elektronika przemineła jako zjawisko co jest procesem naturalnym i dotyczy każdego gatunku muzycznego
    - po drugie red. Jerzy Kordowicz w swoich audycjach przez dłuuuugi czas nie zauważał zmian w muzyce elektronicznej i nie emitował innej niż klasyka muzyki,
    przez co stracił możliwość przyciągnięcia nowych słuchaczy i nowego pokolenia.
    Obecnie istnieje przecież Chilli Zet, które emituje muzykę elektroniczną wywodzącą się głównie z klasycznej, gdyby Kordowicz chciał iść z duchem czasu pewnie teraz w Trójce prowadził by kilka audycji tematycznych dot. współczesnej el- muzyki oraz kącik dla koneserów z klasyką.
    - po trzecie nie oszukujmy się, obecnie nie ma wolnych mediów publicznych, nadawana jest muzyka korporacyjna dla niewolników tego systemu, każda sekunda na antenie się liczy, bo trzeba zarabiać kasę, tzw. misyjna działalność to fikcja, gdyby było inaczej znalazłby się przecież kącik chociaż godzinny dla prezentacji wykonawców z poza głównego nurtu,( przecież nie wszyscy żyjemy komercją)
    W którym można by było usłyszeć np. klasyczną elektronike.

    Zebranie dużej ilości podpisów za przywróceniem audycji red. Kordowicza nic nie dało, bo tak na prawdę w radiu nikt tego nie oczekuje, wszystko to fikcja i nie ma co mieć złudzeń, że coś się zmieni.
    Pozdrawiam Yarek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj. Dzięki za ciekawy i treściwy komentarz. W jednym mogę się zgodzić w pełni, komercja i kapitalizm, mają swoje prawa - reklama jest ważniejsza niż sztuka, bo przynosi pieniądze. Tylko jeszcze jedno pytanie - czy liczy się tylko kasa? I czy na tej kanwie można usprawiedliwić wszystko, i czy to jest takie fajne? A może powinniśmy oddać cesarzowi co cesarskie a bogu co boskie? - cyt z klasyka :) Pozdrawiam

      Usuń
    2. Dziękuję za opinie. Nie zgadzam się w większości, ale szanuję. Przyznam się, że to pierwsza opinia, która podważa sens projektu. Po pierwsze, nikt nie mówi o tym, że audycje będą o "klasycznej elektronice". Po drugie obecnie istnieje kilkaset stacji internetowych, w których można posłuchać muzyki elektronicznej, niekoniecznie trzeba się ograniczać do Zet. Rzecz w tym, że brakuje dziennikarzy, którzy podzieliliby się swoją wiedzą i doświadczeniem ze słuchaczami. Jeśli komuś wystarczy słuchanie w obecnym czasie nie będzie miał z tym problemu. Po trzecie. Projekt ma umożliwić Jerzemu Kordowiczowi wyprodukowanie niezależnych audycji. Jeśli znajdą się chętni to będą, jeśli nie - nie będzie. Jestem jednak dobrej myśli. Chętni są i przybywa ich z każdą godziną. Niestety nie znalazłem pytania w tym komentarzu a z chęcią bym odpowiedział. Pytanie jest w pierwszej odpowiedzi na ten komentarz: "...czy liczy się tylko kasa?..". Nie tylko kasa się liczy. Niektórzy liczą kasę i nie chcą jej przeznaczyć na coś tak ulotnego i niezwykłego jak audycja radiowa. Są też tacy,, którzy na to własnie chcą przeznaczyć swoją kasę.

      Usuń
    3. Witam. Dziękuję za Pańską wypowiedź, z pewnością rozwiewa ona pewne wątpliwości. Mam nadzieję, że projekt się uda i wszystko będzie ok! Tego bym sobie również życzył! Pozdrawiam

      Usuń
    4. Wybaczcie szanowni przedmówcy, przede wszystkim za trochę spóźniony odzew, bowiem jak wszyscy wiemy od 28 czerwca br. redaktor Jerzy Kordowicz wrócił do PR3 i ma swoją audycję we wtorki po 22.00. Ja natomiast chciałem się odnieść do tego co napisał Anonimowy o nie zauważaniu przez red. Kordowicza innych rzeczy jak klasyka. Otóż nie do końca się z tym zgodzę, bowiem wiele razy słuchając audycji przed 2010 rokiem, pan Jerzy emitował takie tuzy elektroniki jak Future Sound Of London, czy bardziej akustycznych jak Suns Of Arqa ale w wydaniu Grega Huntera (pseudo Youth). Takich przykładów jest na pewno więcej, bo nie udało mi się słuchać wszystkich audycji pana Jurka. Tak więc, tu chyba chodzi bardziej o kwestie, że to muzyka niekomercyjna, często trudna w odbiorze. Ale, jest cień szansy na lepsze, bo przecież pan Jerzy powrócił, poza tym red. Piotr Kaczkowski też jest z powrotem. A ponadto są też audycje w których gra się muzykę alternatywną, nie tylko w rozumieniu muzyki rockowej. Pozdrawiam ciepło wszystkich wielbicieli brzmień elektronicznych, jak i samego pana Jerzego.

      Usuń
  2. To się nie uda. Gdyby mogło się udać to udałoby się już ostatnio w radiu Wnet. Nie było kasy to i nie było audycji. Teraz nagle ta kasa będzie? I to nie tylko dla Jurka ale i dla innych chcących na legendzie zarobić? Pytanie tylko dlaczego taka jest zależność a nie inna. Kasa, kasa, kasa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie forsuję tutaj poglądu, że taka zbiórka się uda. Bo pewnie się nie uda. Ale jeśli to nie bajki i wszyscy polscy miłośnicy JK i muz.elektronicznej pokażą swoją lojalność, pamięć i wielokrotnie wspominane publicznie wręcz uwielbienie dla w/w i jego audycji - być może cały projekt wypali?! Kto wie.

      Usuń
    2. A ja proponuję, aby red. Jerzy Kordowicz usiadł przed komputerem, włączył mikrofon i o określonej godzinie i w danym dniu tygodnia na żywo opowiadał o el-muzyce.
      Jeżeli zainteresowanie będzie spore to z samych reklam uzbiera się na jego wynagrodzenie.
      Wyjdzie taniej i będzie widać faktyczne zainteresowanie jego audycją, oraz sens robienia takich projektów
      Pozdrawiam Yarek
      Ps. Nikomu nie zamierzam zabraniać niczego, mamy demokrację, wyraziłem tylko swoje zdanie.

      Usuń
    3. W sumie to też jest jakieś wyjście z sytuacji! Tak to forum jest właśnie po to, żeby w sposób nieskrępowany wyrażać swoje zdanie i to jest bardzo dobre i tak być powinno, bo tutaj nikt nikogo nie klepie po pleckach! :) dzięki za Twoje zdanie!!!

      Usuń
    4. A ja uważam, że się uda. Tego sporu nie da się rozstrzygnąć w inny sposób jak tylko po zakończeniu projektu. Radio Wnet nie finansowało audycji Tragarze Syntezatorów, zajęło się jedynie ich emisją. Czy będzie kasa dla Jerzego Kordowicza i innych osób, które są potrzebne do realizacji projektu? To zależy od nas, od słuchaczy. Ja nie biorę ani grosza za moją pracę. Staram się obniżyć koszty strony internetowej. Przy okazji, może ktoś z obecnych mógłby pomóc i taniej przygotować stronę z php, która umożliwiłaby udostępnianie audycji i zliczanie ZAiKS? Pomysł z reklamami jest do sprawdzenia, ale na tym etapie sądzę, że warto spróbować produkcji audycji bez reklam. Niezależność ma swoją cenę.

      Usuń
    5. Dziękuję za komentarz! Również uważam, że projekt się powiedzie!
      Nie wiem, co to jest zliczanie ZAIKS, ale myślę, ze taką stronę można by np, zrobić w serwisie typu BandCamp? Gdzie można by umieszczać pliki z audycjami - odsłuch całości jak i możliwość pobierania jest za darmo.

      Usuń
  3. Witam wszystkich miłośników elmuzyki. Bardzo się cieszę, że projekt wyprodukowania serii audycji Jerzego Kordowicza znalazł się również na tym blogu. Jestem pomysłodawcą projektu i zapraszam do zadawania pytań, nawet tych niewygodnych. Projekt jest przejrzysty i otwarty na pomysły. Z dotychczasowych kontaktów wynika, że się uda. Zainteresowanie słuchaczy Jerzego Kordowicza jest duże. Z chęcią odpowiem, w miarę możliwości. Do wcześniejszych wpisów ustosunkuje się w odpowiedzi na nie. Jeśli ktoś korzysta również facebooka i jest zainteresowany wsparciem i rozwojem projektu to proszę o dołączenie: https://www.facebook.com/events/389918341153902

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za komentarze Panie Borysie! I za odwiedziny bloga! Pozdrawiam

      Usuń
    2. Możemy tutaj chyba być po imieniu? Pozdrawiam

      Usuń
    3. Tak, tak jak najbardziej!!! Pozdrawiam

      Usuń
  4. Dziś mamy już 40% budżetu! Dziękujemy za Wasze wpłaty. To dzięki Wam nasza akcja nabiera rozpędu. Więcej osób wie, więcej ma szansę dorzucić coś od siebie. Przypominam, że liczy się każda wpłata, nawet 5 zł. Liczy się każda informacja przekazana na innych stronach internetowych. Publikujcie u siebie linka do www.jerzykordowicz.podkasty.info To adres, który przekierowuje do wspieramkulture.pl z naszym projektem a po jego zakończeniu znajdziecie na niej informacje o dalszym rozwoju wypadków. Takie informacje otrzyma też każda osoba, która wpłaciła przynajmniej 5 zł. Dziś zamieściłem kolejne nagranie video. Przemek Przemysław Rudź mówi o tym czym są dla niego audycje Jerzego Kordowicza i muzyka elektroniczna, a także dlaczego warto i dlaczego wspiera naszą wspólną akcję http://www.youtube.com/watch?v=rRu-WMT9BP4

    OdpowiedzUsuń
  5. Zostało do końca projektu zaledwie kilka dni, jak widać nie wypalił i nie udało się (przynajmniej jak do tej pory) zebrać całej kwoty. I sądzę że się nie uda.
    Powinno dać to do myślenia, że garstka - 80 osób - domaga się powrotu Jurka. Gotowa jest nawet za nią zapłacić, czy dla takiej garstki warto robić taką odpłatną audycję? z pewnością nie, dla mnie to czysty absurd.
    Oglądając wpisy na stronie projektu, nie można nie oprzeć się wrażeniu że powrotu audycji domagają się wyłącznie li tylko sami muzycy, aby móc promować własną twórczość. Gdy pojawiają się komentarze w stylu: "stary rządzisz, za tą kasę co wpłaciłeś to na pewno będzie prezentowana Twoja muza" od razu zapala mi się w głowie czerwone światełko ostrzegawcze, czy aby na pewno chodzi nam o taką muzykę? czy aby na pewno warto jej słuchać?
    Wielu artystów wypowiada się o tym jak wspaniałe było słuchać audycji Jurka w "trójce" - zapominając że przecież On tam tylko pracował, robił to bo na tym poległa jego praca w radiu, nie robił tego charytatywnie dla przyjemności, ale za pieniądze.
    Jako gospodarz był odpowiedzialny za jej kształt i charakter.
    To że audycja zniknęła było decyzją, dyrekcji radia, które widząc "zerową"słuchalność zlikwidowało ją i tyle.
    Obecnie próba powrotu audycji Jurka i jej tragiczny moim zdaniem oddźwięk ( 80 osób tego się domaga) pokazuje, że dyrekcja "trójki" miała jednak rację.
    Pytanie dlaczego audycja miała taką złą słuchalność?
    Czy dobór muzyki był właściwy? Czy audycja była ciekawa dla nowego pokolenia? Czy Jurek dedykował ja tylko dla "starych" słuchaczy, powtarzając na okrągło przebrzmiałe utwory, nie reagując na zmiany w muzyce?
    Pytań jest wiele, konkluzja jest jedna: "to se newrati "
    Pozdrawiam Yarek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja, na przykład, jak i zapewne wielu innych fanów studia Tlen, nie wiedziałem o tej zbiórce pieniędzy.

      Dlaczego ludzie nie słuchali? To proste... Ja uwielbiałem, ale w pewnym momencie pogubiłem się w zmianach ramówki i audycje mi po prostu umykały.
      Poza tym audycje nocne.. o drugiej, trzeciej w nocy zdecydowanie nie są dobre dla człowieka, który:
      a) pracuje w ciągu dnia
      b) ma małe dzieci

      Pozdrawiam
      Piotr

      Usuń
  6. Ależ ludzie nie słuchali audycji pana Jerzego tylko dla muzyki tam prezentowanej. Piękna polszczyzna pana Jerzego, ciekawi goście, nowi, często mało znani wykonawcy - to dlatego czekało się na godzinę 20-tą w czwartki.
    Dla porównania wystarczy teraz posłuchać trójkowych "zapowiadaczy" muzycznych, żeby zobaczyć jaka jest przepaść między starymi (Man, Niedźwiecki) a nowymi (Baron i ten drugi, fan Ultravoxu i Depeszów).
    Ja dzięki panu Jerzemu poznałem "The Cello" Klausa Schulze, całą dyskografię Tangerine Dream, stałem się fanem Kraftwerk, dzięki czemu otwarty jestem na nowszą el-muzykę np. Boards of Canada czy Biosphere. Dziękuję panie Jerzy za tyle wspaniałych wrażeń.

    OdpowiedzUsuń