sobota, 7 grudnia 2013

Szacunek dla człowieka, dla artysty, dla sztuki?! Czyli "spadaj pan na bambus!"

Witam. Na samym wstępie chciałbym się przed Wami moi drodzy czytelnicy nieco usprawiedliwić i wytłumaczyć swoje "blogowe milczenie owiec". Niestety pod koniec roku mam wielki "nawał" pracy w pracy ;) i zwyczajnie brak mi czasu, aby napisać co tam "w el trawie piszczy"! Dzisiaj jednak napiszę, ponieważ poruszyła mnie pewna kwestia dotycząca tzw. medialnego "żebractwa artystów". Sprawa ta dotyczy Pana Władysława "Gudonisa" Komendarka, który za pośrednictwem mass mediów, prosi o pomoc przy wyremontowaniu dachu w swoim starym domu, który grozi nagłym zawaleniem, a co za tym idzie zniszczeniem bezcennego sprzętu muzycznego i nie tylko sprzętu! Chyba nikomu nie muszę tutaj opowiadać, kim jest Władysław Komendarek?! Przynajmniej taką mam nadzieję. A niezorientowanych odsyłam tutaj. Otóż apel artysty o pomoc finansową wywołał swego rodzaju "lawinę" komentarzy i opinii internautów, generalnie osób zainteresowanych muzyką ogólnie, ale chyba "wirtualnym opluwaniem ludzi" zdecydowanie bardziej! A przecież to tylko zwykła prośba! Przecież nikt tam nie napisał ani nie powiedział, że żąda!!! Przypominam "niewiedzącym", że prawo w tym kraju póki co nie zabrania prosić o pomoc!  W moim odczuciu kwota 70 tys PLN, na remont dachu wydaje się być na pierwszy "rzut oka" wygórowana i być może właśnie owa kwota jest przysłowiową "Solą w oku" naszych "braci"?! Jednak wystarczy ruszyć nieco mózgownicą i pomyśleć, że ze 100% pewnością ów już "sławny" remont, może objąć większość tej dosłownie "chaty" w której żyje kompozytor wraz ze swoją starą mamą?! A kto nie wie jak to wygląda w rzeczywistości niech obejrzy ten dokument, być może wówczas zrozumie o co chodzi w tym wszystkim?!


Poniżej zamieszczam link do materiału z portalu Onet, pod którym to materiałem (link) owe wypowiedzi internautów w temacie pomocy artyście spowodowały u mnie głębokie zażenowanie a wręcz zniesmaczenie! Zadaję sobie pytanie - gdzie ja żyję? Na zwyczajną prośbę znanego i skądinąd zacnego artysty, z wielkim osobistym wkładem w kulturę tego nadwiślańskiego padołu łez, "szanowni" internauci raczyli "zbluzgać" od góry do dołu ten pomysł, osobę Władysława Komendarka a niejako i  przy okazji wszystkich twórców muzyki ambitnej, w tym elektronicznej. Właśnie, jak myślicie dlaczego nazwałem ten kraj padołem łez? Ano dlatego, że nasze "kulturalne" społeczeństwo "ulżyło" sobie na forum publicznym, obrażając i poniżając artystę z wielkim dorobkiem w sposób haniebny, chamski i arogancki, nie omijając przy tym jak już wspomniałem szerokiego spektrum twórczości muzycznej ogólnie, znieważając w prostacki sposób wszystkich nas - artystów, twórców i pasjonatów, którzy poświęcając swój czas, energię życiową, kontakty z rodziną, często ze światem, tworzymy muzykę zamknięci w swoich studiach, pokojach, czy piwnicach ku radości i uciesze szerokiego kręgu odbiorców! I nie myślcie, że oczekujemy za to owacji, laurów czy poklasku! Nie nie oczekujemy, jesteśmy normalnymi ludźmi, ze swoimi wadami i zaletami! Ale oczekujemy tego czego ma prawo oczekiwać każdy człowiek, oczekujemy odrobiny szacunku i zrozumienia, tak zwyczajnie po ludzku, co właściwie powinno wydawać się tzw. "oczywistą oczywistością", w naszym katolickim i chrześcijańskim społeczeństwie, okazuje się być postulatem na miarę 21 wygórowanych i egoistycznych żądań robotników z Gdańskiej Stoczni do ówczesnych "organów władzy"! Pytam gdzie drodzy odbiorcy - internauci i bracia Polacy, gdzie jest miłość bliźniego, gdzie szacunek do drugiego człowieka, gdzie dobre serce, gdzie przebaczenie i wyrozumiałość?, wreszcie gdzie w tym wszystkim co napisaliście, w swoich podłych komentarzach jest odrobina tej nauki, którą większość z Was pobożnie wysłuchuje w każdą niedzielę w świątyniach! Pytam gdzie???!!!! A o szacunek dla kultury i ludzi kultury, już nie pytam! Jako żywo przypomina mi się historia wybitnego współczesnego polskiego malarza prymitywisty znanego jako NIKIFOR.

Resztę pozostawiam bez komentarza!, bo jest milczeniem.

ELMjuzik!

8 komentarzy:

  1. A co to ten szakunec jest? Przecież Komendarek wręcz sra kasą. Stać go na drogi, elektroniczny sprzęt z najwyższej półki, a nie ma na dach, oj cos kręci ten Komendarek....

    I tak sie kręci. Szkoda to komentować, bo i nerwów i zdrowia szkoda. Nawet szkoda sie przyznawać do przebywania w towarzystwie co niektórych.
    Miesiąc temu Za południową granica miał miejsce wypadek busa z zespołem w środku. Jeden nie żuje, drugi chyba nadaj w śpiączce, trzeci z mocno przetrąconym kręgosłupem, pozostała trójka tez nie najlepiej, ale znośnie. I co? I poszła fala pieniędzy od fanów, są nadal organizowane koncerty w celu sponsoringu, bo transport zwłok, plus transport medyczny to kurewsko wręcz drogi nteres (wiec coś na ten temat, bo juz raz miałem okazję uczestniczyć w organizowaniu czegoś podobnego) a każda forma znieważenia była z miejsca uciszana. I nie było w ogóle gadki, że przeciez grają za granicą, to pewnie srają pieniędzmi. To jest naprawdę zastanawiające, czy warunkiem do bezinteresownej pomocy jest nie-bycie katolikiem? Bo coraz bardziej się przekonuję do podobnej tezy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Władek nie ma sprzętu z górnej półki. To co ma pozwala mu na wyrażanie siebie, a i tak klepie biedę, możliwe że musi inwestować by móc "pływać" z innymi rekinami z branży, bo utonie. Nie ma co zazdrościć. to człowiek z prawdziwą pasją, przekraczającą nasze rozumowanie. Kto go zna ten wie jak jest. Komuna go okradła, tu jest problem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za Twoją opinię! Tym bardziej, że czy się kogoś lubi, czy nie - powinno się go szanować - ale w komentarzach jest tyle jadu, że o czymkolwiek nie może być mowy!
      Pozdrawiam

      Usuń
  3. To wstyd dla Polski, że człowiek takiego formatu musi prosić o wsparcie. On nie robi tego dla żartu lecz z życiowej konieczności. Gdzieś niedawno jakiś muzyk zbierał w necie na nowego laptopa a jest znany. Jeśli jest szansa to trzeba z niej korzystać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pełna zgoda! Wstyd dla Polski - nikt z tych internautów pewnie nawet nie pomyślał, ze tacy ludzie jak Władek tworzą kulturę narodową, coś co jest ponad dach, meble, samochód i żarcie, które w efekcie i tak wszyscy wysrają!!!! Ups...a co mi tam!!!!

      Usuń
  4. jarekdegorski@neostrada.pl30 grudnia 2013 13:26

    Przykład apelu Władka o pomoc pokazał coś więcej niż zjawisko braku tolerancji dla artysty który żyje tylko ze swojej sztuki i nie ma możliwości utrzymania się na godziwym poziomie
    To znamię czasu, w którym okazało się że kultura w Polsce to mit, została ona sprzedana podobnie jak nasz przemysł i wytwórczość. Daliśmy się zniewolić korporacjom, które wciskają nam swoje imitacje artystyczne ( mówię nie tylko o muzyce, ale o całej kulturze i sztuce).
    Z drugiej strony należy pamiętać że obecna sytuacja w jakiej jest Komendarek, jest wynikiem jego braku działań i zaniedbań wieloletnich, a sylwetka artysty ( wizerunek medialny) jest bardzo niekorzystna, nie wiem kto mu poradził aby promować się na tle brudnej zagraconej kuchni, ale była to niedźwiedzia przysługa.
    Podejrzewam że efekt końcowy tych działań będzie odwrotny od zamierzonego i skończą się koncerty oraz dochody artysty i wtedy będzie dopiero tragedia.
    Yarek
    Ps. remont dachu domu wolnostojącego nie kosztuje 70 tysięcy, można w taniej technologi wykonać dach za kilkanaście tysięcy zł, wiem bo sam mam dom.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj. Dziękuję za Twoją opinię - z pewnością jest ona bardzo ważnym głosem w dyskusji! I z pewnością rzuca światło z nieco innej strony na ten temat wizerunku sztuki i w jej kontekście samego artysty.

      Kwestia 70 tys PLN za nowy dach jest rzeczywiście dyskusyjna.

      Usuń