sobota, 9 lutego 2013

Stories from the screen - Krzysztof Malinowski


Dzięki uprzejmości Krzysztofa Malinowskiego miałem okazję nie po raz pierwszy już zapoznać się z fragmentem jego twórczości, tym razem jest to album pt: "Stories from thw screen". Album ten to zestaw jedenastu kompozycji utrzymanych w stylistyce lekkiej muzyki elektronicznej. Tytuł albumu sugerje związek kompozycji z filmem. W rzeczywistości po przesłuchaniu materiału, można powiedzieć, że zaiste tak jest. Muzyka z "Stories from the the screen" jest przyjemna, nie męczy, nie przytłacza i zarazem nie angażuje zbyt mocno słuchacza, mimo to przyjemnie stymuluje wyobraźnię. Słuchając muzyki z "Stories...", można rzeczywiście odnieść wrażenie, że słucha się utworów wykorzystanych jako sound tracki wyimaginowanych produkcji filmowch. W warstwie technicznej album jest zrealizowany bardzo poprawnie, więc i misterium delektowania się dźwiękiem nie jest jakoś szczególnie zakłócane ewidentnymi potknięciami technicznymi. O samej muzyce można powiedzieć, że jest melodyjna, dobrze zaaranżowana i zagrana w dynamiczny sposób, słychać w niej charakterystyczną harmonię jaką w swoich dotychczasowych produkcjach serwuje nam Krzysztof Malinowski. Jednym z takich elementów jest sposób grania oraz brzmienie jego gitary.Muzyka z "Stories from the screen", może się podobać lub nie, to indywidualna kwestia gustu każdego ze słuchaczy. Osobiście słuchając tego albumu, nie nudziłem się zbytnio, a wręcz mogę powiedzieć, że był to bardzo przyjemnie spędzony czas. Sadzę, że to jeden z najciekawszych albumów jakimi wręcz "zasypuje" nas ostatnio twórca. Serdecznie zachęcam wszystkich do uważnego wsłuchania się w "Stories...." jak również do zapoznania się z elektroniczną twórczością muzyczną Krzysztofa Malinowskiego. 
Więcej muzyki Krzyśka  znajdziecie tutaj: http://www.jamendo.com/pl/artist/368409/krzysztof-malinowski 
oraz tutaj: http://krzychu.biz/

2 komentarze:

  1. Dziękuję Wojtku, że znalazłeś czas na tą recenzję. Wiesz, że Toje opinie są dla mnie ważne i bardzo oczekiwane. Zawsze byłeś dla mnie bardzo krytyczny, jednak tym razem Twój opis odbieram jako "politycznie poprawny". :/ ? Jeszcze raz dziękuję za poświęcony czas i polecam się na przyszłość, bo w tym roku mam zamiar wypuścić jeszcze kilka kawałków! :)

    Dziękuję i pozdrawiam.
    Krzychu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Krzysztof! Dziękuję za komentarz. Nie uprawiam polityki muzycznej:) Zwyczajnie album jest dobry i trafia w sedno tematu jaki podejmuje. To wszystko. Gratuluję i pozdrawiam.

      Usuń